Candy u Goszy !!
Witam:)
Jeśli spodobały się i zainteresowały Cię moje prace, kusudamy i inne które tu prezentuje napisz do mnie paulamyart@gmail.com :)
środa, 5 grudnia 2012
wtorek, 4 grudnia 2012
Rocznicowe Candy...
Cand Candy Candy
Ja BIORĘ UDZIAŁ a Ty ?:)
Nasz blogowa Koleżanka obchodzi Swoje pierwsze blogowe urodzinki, gratuluję i życzę dalszych sukcesów.
Zapraszam do NIEJ !!
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Bombki...
Witam ponownie , a szczególnie moich odwiedzających i nowych obserwatorów , cieszę się bardzo że Was przybywa :)
A dziś na właściciela lub właścicielkę czekają:
w roli głównej kusudmy:)
1.
2.
Kusudama:) |
3.
4.
5.
Kusudamy są oryginalnym prezentem, ślicznie prezentują się na choince w zamian szklanych bombek.
Miłego oglądania :)
sobota, 24 listopada 2012
Paczka dla Piotrusia!
Już dawno nie wstawiałam żadnych nowości, trzeba to nadrobić , choć czasu niewiele:P
Paczuszka dla Piotrusia już gotowa oczekuje tylko na dzień w którym poczta polska będzie funkcjonować:P
O Piotrusiu tu :
Do Piotrusia pojedzie 10 kusudam nowości nad którymi długo pracowałam i kilkanaście kostek sonobe:)
Kostki sonobe...
Kusudamy nowości :P
A TU JUŻ ZAWINIĘTE W CELAFON I GRZECZNIE CZEKAJĄ NA WYSYŁKĘ:p
Witam nowych obserwatorów buziaki dla Was::)
Miłego oglądania:)
czwartek, 22 listopada 2012
Cukierasy:D
CANDY U KOZIOŁKA!!
Przeglądając jak co dzień bloga dotarłam do kolejnej utalentowanej osóbki ,
zapraszam na jej bloga sami zobaczycie:)
Zgłosiłam się na Jej Candy, i serdecznie Ją pozdrawiam:)
środa, 21 listopada 2012
Uratuj Piotrusia!!
Uratuj Piotrusia
"Przeglądałam blogi i trafiłam na:
Czytałam
post po poście ..... aż się łza zakręciła w oku."
Film o małym dzielnym chłopcu
Masz serce - podziel się z Piotrusiem !!!
Piotruś
przyszedł na świat 20 maja 2009 roku i natychmiast lekarze podjęli
walkę o jego życie – zabieg na maleńkim serduszku zakończył się
całkowitym sukcesem i po kilku tygodniach spędzonych w szpitalu,
maleńki, dzielny chłopczyk mógł wreszcie wrócić z rodzicami do domu,
żeby zbierać siły na kolejna operację, która miała się odbyć w szóstym
miesiącu jego życia.
Niestety
w międzyczasie Piotruś ciężko zachorował – jego nóżka została zakażona
przez bakterię i tylko dzięki natychmiastowej interwencji lekarzy i
operacji kolana udało się ją uratować.
Dwa
miesiące później Piotrusia czekała kolejna operacja serca . Przez
tydzień rodzice czuwali na zmianę przy szpitalnym łóżeczku, modląc się,
żeby ich synek zaczął samodzielnie oddychać. Mimo poważnych komplikacji,
dzielny maluch zaczął wracać do zdrowia. Wszystko nareszcie zaczęło
wyglądać normalnie – wspólne spacery, zabawy z rówieśnikami, śmiechy
rozbrzmiewające w każdym kącie mieszkania i tupanie małych stópek, kiedy
Piotruś biegł żeby zarzucić mamie ręce na szyję.
Ale
Karolina i Krzysiek wiedzieli, że to jeszcze nie koniec walki –
wiedzieli, że ich synek, musi przejść jeszcze jedną poważną operację,
żeby móc cieszyć się normalnym zdrowiem i rozwijać tak, jak inne dzieci w
jego wieku.
Niestety
ze względu na "niedogodne warunki anatomiczne", Piotruś nie został
zakwalifikowany do przeprowadzenia takiej operacji w kraju.
Chłopczyk
rośnie i jego serduszko, składające się wciąż tylko z jednej komory
przestaje wystarczać – Piotruś coraz szybciej się męczy, nie może już
normalnie biegać – tato nosi go na barana kiedy chcą wyjść na spacer.
Zapalił
się jednak promyczek nadziei – operacji małego serduszka podjął się
światowej sławy kardiochirurg Edward Malec, który pracuje w Klinice
Uniwersyteckiej w Monachium. Oceniając stan zdrowia Piotrusia, prof.
Malec wyznaczył termin operacji na styczeń 2013 roku.
Niestety, zabieg taki nie jest refundowany, a jego koszt wynosi 36.000 euro.
To kwota znacznie przekraczająca możliwości finansowe rodziny Piotrusia.
Dla Karoliny i Krzysztofa rozpoczął się wyścig z czasem – bez tej operacji ich synek nie będzie mógł żyć!
Piotruś jest radosnym, pełnym energii chłopczykiem.
A teraz prośba do Was - rękodzielników .
Chcesz
pomóc Piotrusiowi ???? Przekaż jedną nawet najmniejszą swoją pracę na
kiermasz który odbędzie się 1 grudnia. Wiem mało czasu ale dla chcącego
nic trudnego !!!
Część prac znajdziecie również na allegro :
Ja pomogę ! już szykuję kolejne pracę
A Ty ????
Kontakt do Karoliny mamy Piotrusia : ramol41@wp.pl
Post wyszedł długi ale mam nadzieję że przeczytacie do końca.
LICZE NA WAS:)
POZDRAWIAM
niedziela, 11 listopada 2012
Promujemy polskie Rękodzieło .. Trijo Candy !!
WSPANIALI LUDZIE, POZYTYWNIE ZAKRĘCENI
PROMUJĄ SWOJE HOBBY , PASJĘ,
POLSKIE RĘKODZIEŁO!!!!
"Pozytywnie zakręcone ", fenomenalnie uzdolnione dziewczyny,
Ania:
Paulinka:
Beatka:
organizują dla nas wspaniałą rozrywkę w celu promowania POLSKIEGO RĘKODZIEŁA, najlepszych prezentów wykonanych własnoręcznie z sercem i zamiłowaniem, zapraszam serdecznie do odwiedzin blogów!!! Pracę Tych dziewczyn są fenomenalne zapierają dech w piersiach !!
I JA TAM GOŚCIEM BYŁAM NAGRODY ZOBACZYŁAM, LINKI POLUBIŁAM , KOMENTARZE ZOSTAWIŁAM, A CO WIDZIAŁAM I CZYTAŁAM NA MOIM BLOGU UMIEŚCIŁAM!!!!:)
piątek, 2 listopada 2012
...
Nie
tylko w takie dni jak 1 i 2 Listopada PAMIĘTAMY o bliskich , którzy od
nas odeszli, odeszli fizycznie ale na pewno zostali tam gdzieś głęboko
w sercu i w pamięci. Ale na pewno najsilniej tęsknimy ,stawiając znicz
na pomnikach, choćby nie świadomie w myślach pojawiają się obrazy na
widok których w oku zakręci się łezka na ich wspomnienie , wspomnienie
osoby którą kochaliśmy i wciąż kochamy choć nie ma jej wśród nas.
Osobiście
dla mnie są to ciężkie dni , Nie potrafię a może nie chce zmienić opisu
na pewnym portalu który ustawiałam już ponad 2,5 roku temu po odejściu
bliskiej mojemu sercu osoby .
"Gdy patrze za okno i widze tam Ciebie jak chodzisz po niebie, że jesteś tak blisko, a tak daleko [*]"
Mimo
iż mówi się że czas leczy rany ja twierdzę że to nie prawda , czas
przyzwyczaja do bólu ale zapomnieć o niczym nie daje. Każde wspomnienie
jest świeże i tak samo boli jak dzień po odejściu.
By
wciąż nie rozmyślać o przeszłości , by się wyciszyć, uspokoić myśli,
by odpocząć , biorę do ręki kartkę i składam, składam nie raz nawet nie
mając konkretnego pomysłu na wykonanie, i powstają nowe kusudamy,
bombki na choinkę.
I tak powstają kolejne pracę:
Ps. Na moim blogu możecie komentować każdy mój wpis, nawet w sytuacjach gdy nie macie tu własnego konta, dziękuję za odwiedziny i licze na wasze opinię .
wtorek, 30 października 2012
Wianki
Witam!!
A ja znowu wieczorem ehh.., cóż nie ma co narzekać,
Dziś właśnie zakończyłam pracę nad wiankami na pomniki na 1 Listopada,
pracę są mojego autorstwa oczywiście nie zapomnę o pomocy w ich wykonaniu mojej mamusi i siostrzyczki:* bez których nie dałabym teraz rady :)
A o to one mam nadzieje że się spodobają:)
środa, 24 października 2012
Karczochy na choinkę..:)
Znalazłam chwilkę czasu , wiec uzupełniam braki a moim blogu, powstają kolejne prace, tym razem będą to bombki na choinkę tzw, karczochy:) Bombki ze wstążki, i dzwoneczki z papierowej wikliny:)
DZWONKI:
KARCZOCHY: BOMBKI NA CHOINKĘ :)
Miłego oglądania:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)