Witajcie , po pierwsze Witam nowych obserwatorów , ciesze się bardzo ze Was przybywa:), po drugie ślicznie dziękuję już po raz czwarty za wyróżnienie mojego bloga , tym razem za to dziękuję Weronice http://weronkaa84.blogspot.com/ ,zapraszam na jej cudowny Blog, Dziękuję Ci serdecznie za to wyróżnienie, i wybacz mi że nie złożę w Tym miejscu zwierzeń, i to że tak późno odebrałam to wyróżnienie :)
i nadrabiam zaległość, w ostatnim czasie przygotowałam dwa kosze (stojaczki jak kto woli:) z papierowej wikliny, i jedną "ala" klatkę gdyż ponieważ w każdej z nich umieściłam motyw origami a mianowicie kusudamę mojego autorstwa i pomysłu rzecz jasna :)
Ostatnio często myślę o sztuce "szutasz", chciałabym się bliżej zapoznać z tą metodą wykonywania biżuterii , bo strasznie mi się podoba i stąd prośba do Was kochane może któraś poświeciła by chwilkę czasu by przybliżyć mi te informacje, potrzebne materiały akcesoria i sposób wykonania choćby czegoś prostego:) Wiem że dużo informacji znajduje sie w internecie ale to nie to samo co usłyszeć je od osób bezpośrednio się tym zajmujących. Za każdą pomoc bedę wdzieczna.
Pozdrawiam Wam serdecznie i liczę na pomoc:)
Piękne kompozycje:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za tę kusudamę,bo to nie jest łatwa sztuka i pracochłonna,a Tobie to tak pięknie wychodzi;)
OdpowiedzUsuńCo do sutaszu,to niestety wiem tyle,że oplata się kamyczek sznureczkiem ;)
Dziekuje Wam Kochane za bardzo miłe słowa i chęć do pomocy :)
OdpowiedzUsuńpiękne prace!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam bardzo serdecznie z Kuźni Upominków:))
Piękne i takie kolorowe!
OdpowiedzUsuńJakie kolory! I ile składania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie,
Asia
asia-majstruje.blogspot.com
Witaj Paulo!Dzięki za odwiedziny.Tworzysz fajne rzeczy,bardzo pracochłonne,myślę że sutasz nie będzie dla Ciebie wyzwaniem,tylko dopełnieniem Twojego artystycznego smaku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dziękuję za miłe słowa , ja jednak twierdzę ze sutasz to będzie dla mnie mega wyzwaniem ponieważ w tej chwili jestem kompletnie zielona w tej sztuce.Pozdrawiam.:)
UsuńWitaj Paulinko. Miło mi że mnie odwiedziłaś. Techniki którymi się zajmujesz obserwuję już od jakiegoś czasu, ale wiem że nie są dla mnie. Jak to fajnie, że ludzie mają tak różnorodne zainteresowania i talenty. Myślę że jeśli chcesz spróbować sutaszu to masz do tego odpowiednią cierpliwość skoro tworzysz takie cuda z papieru.
OdpowiedzUsuńJa dopiero uczę się sutaszu. Na blogu u Djenki (jej blog obserwuję więc możesz wejść do niej przez mojego bloga) znajdziesz wiele świetnych tutoriali o kamieniach, tasiemkach, nitkach do sutaszu. Ja uczę się właśnie od niej, tyle że na warsztatach w naszym mieście, ale jak czegoś zapomnę to właśnie jej filmiki są bardzo pomocne. Ale się rozpisałam, zmykam już ale jeśli będziesz miała jakieś pytania to w miarę możliwości służę pomocą.
Pozdrawam
Nigdy nie mów nigdy :) Dla mnie sutasz to ciemna magia ale chciałabym sprawdzić siebie w tej dziedzinie sztuki zazdroszecze ze już coś tam umiesz ja zielona w tej sprawie nadal jestem. Chętnie skorzystam z Twojej pomocy jak i z proponowanych tutoriali. Ja wszystkiego uczę się sama bo jak to mówię "wszędzie mam za daleko:)" Dziękuję za zainteresowanie :) pozdrawiam
UsuńBardzo fajne te kompozycje,podziwiam cierpliwość składania tych kolorowych papierków w piękne kule,pozdrawiam bardzo serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKosze są przepiękne !! :)a wyróżnienia serdecznie gratuluję!! Dziękuję za udział w moim Candy i życzę powodzenia. Losowanie 10 lutego :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace!
OdpowiedzUsuń