Witajcie moi kochani , już nie mogę dłużej się powstrzymać by nie pokazywać Wam mojej pracy z której jestem w szczególności dumna .
(Dawno nie podobała mi się tak praca którą sama stworzyłam hehe :)).
Któregoś dnia kolega zapytał mnie czy potrafiłabym zrobić aniołka z papieru dla jego córeczki, wówczas pomyślałam co w tym takiego trudnego Łabędzia złożę to z aniołkiem sobie nie poradzę , oj wierzcie mi jak ja się natrudziłam nad nim, nie mając żadnego wzoru tworzyłam aniołka od podstaw, wszystko w nim to mój pomysł, stworzyło mi to wiele radość , im większe wyzwanie tym więcej mam radości , paluszki bolały od składania modułów , ponad 2000!!! ;D to moja największa jak do tej pory praca, ja jestem strasznie zadowolona z efektu, ciekawa jestem Waszych opinii tylko proszę o szczerość za krytykę się nie obrażę a podziękuję:)
Aniołek w rączkach trzyma miniaturowe serduszko z
papierowej wikliny.
Aniołek ma 25 cm wysokości:)
Różowe elementy pasuję do dziewczynki:)
Mój aniołek czeka na odbiór , dziś wiem że na jednym się nie skończy bo strasznie mi przypadł do gustu a Wam ?:)