Dostaje dużo miłych e-maili i komentarzy za każdego z osobna dziękuję,Nie na wszystkie mam obecnie czas odpisać ale jestem naprawdę szczerze zaskoczona że podobają się Wam moje pracę:)
Jednak dziś oficjalny post z podziękowaniem dla siostrzyczki która robi wiele pracy, i wkłada dużo serduszka do wykonczenia naszych choineczek, tak ja od dawna "choruje":D na nie aż w końcu z pomocą Weroniki (http://weronkaa84.blogspot.com/) udało mi się taki wykonać. Okazało się że sam splot nie był dla mnie problemem, a to z czego można zrobić stożek jak się nie jest w posiadaniu go:) i właśnie od tej miłej osóbki dostałam konkretne instrukcje za które dziękuję.*
Choineczki robiłam ja ale ozdabianiem i strojeniem ich zajeła się moja kochana siostrzyczka, jestem naprawdę z niej dumna i z nich także, jeśli mam coś do zarzucenia to sobie bo moze nie równo mi się zrobił splot ale wybaczcie jak mówiłam to moje pierwsze ...:)
ohho ale się rozpisałam no to czas na zdjęcia :
Miłego czytania i oglądania Pozdrawiam i Dobranoc:)
Choinki są piękne i równiutkie.Absolutnie nie widać,ze to Twój debiut;)Brawo;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAle ja się oficjalnie przyznaje żę to pierwsze:) Dziekuje za uznanie:)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że mogłam pomóc:) A choineczki wyszły fantastycznie i zgadzam się z poprzedniczką- w ogóle nie widać, że to debiut:) A do tego siostrzyczka pięknie je ozdobiła:) BRAWO:)
OdpowiedzUsuńKochana Twoje choinki wyglądają super- tak jakbyś je robiła co najmniej z rok:)) Podziwiam Twoją pracę i wytrwałość:*
OdpowiedzUsuńPiękne choineczki stworzyłyście:) Moja pierwsza choinka wiklinowa jeszcze schnie po malowaniu, ale mam nadzieję, że wkrótce również ją ujawnię:)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt w pięknej zimowe aurze i w ciepłej rodzinnej atmosferze:) Pozdrawiam
Życzę Ci Paulinko Wesołych Świąt i niezapomnianych chwil w gronie najbliższych ;)
OdpowiedzUsuń